Rzeczywistość social media

Nie chodzi tutaj o działania niezgodne z prawem – chociaż i te się zdarzają – ale raczej o nieetyczne zagrania, których celem jest wypracowanie jak największego zysku.

W mediach społecznościowych znaleźć można wiele kont założonych tylko po to, żeby przyciągnąć uwagę ludzi – na zgromadzonych w ten sposób „fanach” można sporo zarobić.

Czasami administratorzy takich profili wykorzystują do swoich celów czyjeś nieszczęście bądź sukces, w ogóle nie przejmując się tym, czy dana osoba wyraziłaby na to zgodę.

Można na przykład powoływać się na szczytny cel, żeby uzbierać jak najwięcej „lajków” od ludzi pragnących pomóc, żeby potem wykorzystać ten kapitał do czysto komercyjnych celów.

Nawet jeśli takie działania są legalne, to z pewnością etycznymi nie można ich już nazwać.